Kreta to największa grecka wyspa leżąca na Morzu Śródziemnym.

Chyba każdy słyszał o mitach greckich, a przynajmniej o części z nich. Opowieści te wałkowane były od podstawówki po koniec liceum. W przeciwieństwie do większości kolegów, mity bardzo mi się podobały. Świat jako plac zabaw dla potężnych i niepokonanych istot, takie antyczne X-Men.

Nic dziwnego, że od zawsze chciałem zobaczyć miejsce, gdzie to wszystko się zaczęło.

Magda zaplanowała i zrealizowała nasz wyjazd na Kretę, kolebkę wszystkich mitów. To tam w jaskini Dikitii urodził się Zeus, ojciec wszystkich bogów. To tam również Minos kazał Dedalowi wybudować słynny labirynt, by zamknąć w nim swego syna Minotaura. Ostatecznie to tam też zginął syn samego Dedala, Ikar itd.

Jak zorganizować wyjazd na Kretę

Magda jest wyśmienitą organizatorką więc i porę na wyprawę wybrała doskonałą. Końcówka września to pora ochłodzenia i początek deszczowego sezonu w Wielkiej Brytanii. Gdy w domu temperatura spadła do zaledwie kilkunastu stopni, zapakowaliśmy się na pokład samolotu i fru tyle nas widzieli.

Na Krecie wylądowaliśmy po 4 godzinach lotu. Ryanair nie oferują wiele luksusów na pokładzie swoich samolotów, więc mądrze jest wykorzystać ten czas na odsypianie, na myśl przychodzą skrzydła morfeusza, gdyby jeszcze nie ten wszechobecny szum silników, pasowałoby idealnie.

Po wyjściu z samolotu, 27 stopni w cieniu sucho i słonecznie. Inny, cieplejszy świat. Odebraliśmy z wypożyczalni auto, które miało nam towarzyszyć przez następne kilka dni i w drogę.

Nasz pobyt na Krecie podzieliliśmy na dwa etapy. Pierwsze kilka dni spędziliśmy na wschodzie wyspy. Z tego co czytaliśmy, wcześniej wynikało, że wschód jest biedniejszy od zachodu (to chyba już standard na tym świecie). Musimy zgodzić się z tą opinią. Całej wyspie brakuje pieniędzy, co rzuca się w oczy. Jednak wschód jest wybitnie niedofinansowany.

Kreta i jej atrakcje oraz co robić na Krecie i ile to kosztuje

Piękne i spokojne ulice Krety jedną z jej przyjemniejszych atrakcji

Stare jak świat samochody nie przeszkadzają podobnie jak ubogie domy w mijanych wioskach. Każdy żyje jak może. Natomiast zaniedbane budynki i brudne ulice, aż proszą się o komentarz. Po części wynika to z charakteru samych Greków. Nigdy się nie spieszą i nie zrobią niczego, co nie jest naprawdę konieczne. Są bardzo rodzinni, dlatego też nierzadko w domu mieszkają dwa, a nawet trzy pokolenia.

Bardzo dbają o swoje domy i własność natomiast nie czują odpowiedzialności za rzeczy wspólne. Często można zobaczyć wysprzątane podwórko i hałdę śmieci na ulicy za płotem. Ale co tam nie przylecieliśmy po to by oceniać osiągnięcia Greków i czas zająć się własnymi sprawami.

Ośmiornice suszące się na sznurku na wyspie Kreta w Grecji.
Ośmiornice suszące się na sznurku na wyspie Kreta w Grecji. Ten lokalny przysmak jest poszukiwanym delikatesem przez mieszkańców wyspy i turystów.

Przylatując w nowe miejsce, należy jak najszybciej zjeść coś lokalnego. Oczywiście gyros pod każdą postacią. Nam przypadł do gustu pita gyros, podawany z cebulą i frytkami; taki lokalny fast food. No i oczywiście ryby i owoce morza, które są tu zawsze świeże i pachnące.

Jedzenie na Krecie

Gorąco polecam poeksperymentować z ośmiornicami i małżami. Na deser ociekająca miodem Baklava z grecką kawą. Grecy piją kawę bardzo podobną do naszej, tradycyjnej polskiej kawy z „piachem”. Podają ją z cukrem i bardzo się dziwią, gdy poprosisz o mleko. Mają też całkiem dobre lokalne piwo i słodkie wina. Jeżeli coś mocniejszego to ouzo i raki. Ta ostatnia, lokalnie pędzona, jest naprawdę mocna.

Zatrzymaliśmy się w mieście Malia. To idealne miejsce na punkt wypadowy. Niedaleko jest miasto Heraklion ze słynnym pałacem w Knossos. To w tym miejscu położony był mityczny pałac Minosa i labirynt. Bardziej na wschód malownicze miasto Ag Nikolaos i oczywiście Plaka. Z tego miasteczka wypłynęliśmy na wyspę Spinalonga.

Spinalonga to w zasadzie olbrzymia forteca zbudowana przez Wenecjan w XVI wieku. Do połowy XX wieku na wyspie, mieszkańcami byli chorzy na trąd. Dziś miejsce to jest niezamieszkane, nie licząc tabunów turystów, którzy każdego dnia przypływają z okolicznych, nadmorskich miasteczek.

Kreta słynie z pomarańczy o doskonałym smaku.
Kreta słynie z pomarańczy o doskonałym smaku.

Cztery dni szybko minęły i nadszedł czas, było przenieść się do bogatszej i bardziej wilgotnej zachodniej części wyspy.

Hotel, do którego trafiliśmy w Chania, miał niewielki taras z widokiem na Morze. Resztę dnia spędziliśmy, upijając się anyżową, słodką wódką ouzo i gapiąc na turkusowe Morze Kreteńskie. Następny dzień (o dziwo bez bólu głowy) to już tylko plaże, czyli to, po co wielu przylatuje na Kretę.

Laguna Balos jedna z piękniejszych plaż, jakie widzieliśmy

Jako pierwsza była Laguna Balos. Po zobaczeniu tego rajskiego miejsca ze szczytu wzniesienia, które trzeba pokonać, by się do niej dostać, doszliśmy z Magdą do wniosku, że już żadna plaża nie zrobi na nas wrażenia. Turkusowe, płytkie i ciepłe wody oblewają piaszczyste plaże, to trzeba zobaczyć.

Nie mogliśmy się wyrwać stąd aż do zmierzchu. Balos jest dość trudno dostępnym miejscem. Nie ma tu bezpośredniego dojazdu od strony wyspy. Jest co prawda droga, ale niezbyt wygodna. Do tego wypożyczalnie zastrzegają sobie prawo nieakceptowania ubezpieczenia na auto w razie jakichś kłopotów. Do laguny można dostać się od strony morza. Takie przeprawy są organizowane przez lokalnych przewoźników.

Jedna z restauracji na Krecie z widokiem na zatokę i zakotwiczone na niej łodzie.
Urocza restauracja na Krecie. Doskonałe jedzenie i piękny widok, nic dziwnego, że Grecy spędzają przy stole nawet kilka godzin dziennie.

Inne znane plaże Krety zachodniej to Falasarna i Elafonisi ze swoim różowym piaskiem. Obie przepiękne, lecz jak napisałem wcześniej po Balos trudno było nas zachwycić. Tak naprawdę na Krecie są setki plaż i pięknych miejsc nad brzegiem morza. Fajnie jest po prostu wsiąść w auto i przejechać się jedną z szos, które oplatają dość gęsto Kreteńskie wybrzeża.

Nasz czas na Krecie dobiegł końca, lecz nie skończyła się przygoda. Wielu miejsc jeszcze nie zobaczyliśmy. Przed nami Wąwóz Samaria, czyli najdłuższy kanion w Europie. Cała południowa Kreta, piękne miasto Loutro jak i słynne jaskinie przy plaży Marmara. Ale to już temat na następną podróż.

Wszystkich mocno zachęcamy do odwiedzenia tej pięknej wyspy. Zwłaszcza że można znaleźć naprawdę tanie loty w zasadzie z całej Europy.

Każde z opisanych i nieopisanych tu miejsc zasługuje na oddzielny artykuł, co też będziemy starali się robić.

Inne artykuły z naszych wypraw do Grecji


Plaża Balos na Krecie
Mityczne Knossos na Krecie
Grecki Akropol w Atenach

Kreta ciekawostki

  • Na Krecie urodził się ojciec wszystkich greckich Bogów; Zeus.
  • Wody u wybrzeży Krety uznane są za najczystsze w Europie.
  • Kreta może pochwalić się ponad 2000 roślin, jakie na niej rosną, z czego niemal 200 gatunków występuje tylko na tej wyspie.
  • Kreta utrzymuje się niemal wyłącznie z rolnictwa i turystyki.
  • Najcenniejszym i bardzo cenionym wyrobem z Krety, jest oliwa z oliwek.
  • Pomarańcze z Krety uznawane są za najsmaczniejsze na świecie.
  • Najwcześniejsze ślady bytności ludzi na Krecie sięgają 6 tysięcy lat przed naszą erą.
  • Najczęściej odwiedzanym miejscem w Grecji jest Akropol. Na drugim miejscu, z milionem turystów rocznie, plasuje się Knossos na Krecie.
  • Kreta to wyspa pełna jaskiń. Jest ich tam ponad trzy tysiące.
  • Na wyspie działają trzy lotniska pasażerskie i dwa czysto przemysłowe.
  • Sezon turystyczny trwa na Krecie cały rok, jednak najprzyjemniejszym okresem jest ten od kwietnia do listopada.
  • Lot z Polski na Kretę trwa nie więcej niż 3 godziny.
  • Kuchnia grecka uważana jest za jedną z najsmaczniejszych na świecie.
  • Kreta znana jest z fantastycznych festiwali. Najpopularniejsze to Festiwal Narodowy w Chanii oraz Kreteński Festiwal Wina w Rethymnonie.
  • Kreteńczycy są bardzo czuli na punkcie religii prawosławnej, którą wyznaję większość mieszkańców.
  • Na Krecie nie ma zwierząt, które mogłyby zagrozić człowiekowi. Według legendy możemy za to podziękować Herkulesowi.
  • W niemal każdym domu na Krecie znajduje się broń palna.
  • Podczas wykopalisk w okolicach Pałacu Knossos, w którym według mitów żył Minotaur, odnaleziono nieprzebrane skarby i starożytne artefakty.
  • Jennifer Aniston, aktorka znana z serialu Przyjaciele, pochodzi z Krety.
  • Większość rzek na wyspie wysycha w ciągu najgorętszych miesięcy.
  • Najwyższa góra Krety to Psiloritis i ma wysokość 2456 metrów. To u jej podnóża znajduje się grota, w której urodził się Zeus.
  • Nikos Kazandzakis, twórca słynnej powieści; Aleksis Zorba, pochodził z Krety, tu też został pochowany po śmierci. Przed śmiercią kazał napisać na swym grobie sentencję; W nic nie wierzę, nie mam nadziei na nic, nie można być bardziej wolnym.