O wyspie Langkawi w Malezji pisaliśmy już kilkakrotnie. W poprzednich artykułach opowiadałem o niezwykłym muzeum Galeria Perdana, w którym zobaczyć możecie podarunki dla wieloletniego premiera kraju od chyba wszystkich głów państw świata. Poza tym pisałem także o Taman Legenda, parku pełnym malezyjskich legend i ich bohaterów.

Galeria fotografii lato

Dziś nie będzie żadnej spektakularnej atrakcji ani zapierających dech w piersiach wodotrysków, jednak nie znaczy to, że nie będzie przyjemnie. Opowiem Ci o tym, jak dobrze jest, zamiast na plażę pójść w przeciwnym kierunku.

Wyspa Langkawi w Malezji i zielone pola ryżowe

Co robić na wyspie Langkawi w Malezji i ile to kosztuje

Pola ryżowe na wyspie Langkawi w Malezji

Na wyspie Langkawi zatrzymaliśmy się w jej południowej części, zwanej Pantai Cenang. Przy okazji, co do hotelu, który wybraliśmy, mogę go z czystym sumieniem polecić, NR Motel jest czysty i leży w dobrej okolicy.

Pomimo że rejon Pantai Cenang na Langkawi jest bardzo popularną częścią tego kawałka malezyjskiego raju, mieszkało się nam tam bardzo wygodnie i spokojnie. Może o tym świadczyć fakt, że zamiast tygodnia zostaliśmy dwa.

Mapa do atrakcji

Wbrew jednak wszystkim wydarzeniom i przygodom, które przeżyliśmy na wyspie, w pamięci pozostał mi nie obraz pięknych plaż, dziewiczej dżungli czy fenomenalnych zachodów słońca, lecz zwykły spacer po okolicznych polach ryżowych.

Nie zrozumcie mnie źle, oczywiście wyspa oferuje wspaniałe plaże, pogodę i wszystkie atrakcje, jakich możecie spodziewać się po tropikalnej wyspie. Chodzi jednak o to, że gdy zeszliśmy z wydeptanych ścieżek, trafiliśmy do innego świata, świata, w którym żyją mieszkańcy wyspy we własnym rytmie i oryginalnym środowisku.

Mimo że są to dokładnie ci sami ludzie, których mijamy na ulicach i którzy dbają o nas w hotelach i restauracjach, to tu daleko od turystycznych szlaków mamy szansę zobaczyć, co robią, gdy kończy się długi i ciężki dzień pracy. Idąc ścieżką, mijaliśmy niewielkie chatki pełne dzieci, opiekujące się nimi kobiety no i wszelkiej maści zwierzaki. To ostanie biegają dosłownie wszędzie i to od niewielkich kurczaków po wielkie bawoły.

Bawoły w rzece na wyspie Langkawi

Pamiętaj, że dla tych spokojnych ludzi to Ty jesteś niecodzienną atrakcją, która pojawiła się niespodziewanie w ich świecie. Gdy maszerowaliśmy przez wsie, lidzie wyglądali przez okna i drzwi, patrząc ze zdziwieniem na dwoje białych turystów, którzy pewnie zgubili się, szukając plaży. Jakaś staruszka nawet zapytała, czy potrzebujemy pomocy. Gdy usłyszała, że wszystko w porządku i jedynie szukamy słynnych pól ryżowych, z pewnym niedowierzaniem wskazał nam drogę.

Z niechęcią minęliśmy wioskę, nie zatrzymując się, gdyż nie byliśmy pewni czy nasza obecność nie jest łamaniem jakichś lokalnych obyczajów. Ktoś potem wspomniał, że by wejść do takich niewielkich osad, trzeba zostać zaproszonym. My popełniliśmy faux pas ale Ty mój drogi, już będziesz wiedział.


Na skraju cywilizacji i dzikiej przyrody wyspy Langkawi w Malezji

Idąc za wskazówkami miłej wioskowej staruszki dotarliśmy do drogi nazywanej Jalan Temoyong Besar, to właśnie jej szukaj, jeżeli będziesz chciał zobaczyć miejsca, o których piszę.

Droga, a potem zwykła ścieżka wije się dość niechlujnie raz skrajem dżungli, a raz wpycha się w niesamowicie piękne pola ryżowe, do których w końcu dotarliśmy. Młody ryż jest tak zielony, jak tylko można być zielonym, a wioski w oddali i linia palm na horyzoncie tworzą niepowtarzalny klimat. Siedzieliśmy na skraju pola dłuższy czas, nie odzywając się do siebie, by nie zakłócić tej niesamowitej chwili. Gdy jednak któreś z nas w końcu przerwało milczenie, a była to Magda, gdyż trwanie w milczeniu nie leży w Jej naturze, ruszyliśmy dalej.

Dżungla na wyspie Langkawi

Spacer przez dżunglę też był bardzo ciekawy zwłaszcza dla wszechobecnych małp, które z zaciekawieniem śledziły każdy nasz krok. Co odważniejsze sztuki schodziły na niższe gałęzie i z naprawdę bliska przyglądały się ciekawie.

Po pewnym czasie niewielka ścieżka dociera do rzeki a w zasadzie zatoki, która w tym miejscu wrzyna się w ląd wąską strugą. Tutaj z dala od turystycznego rozgardiaszu miejscowi szkutnicy naprawiają łodzie rybakom oraz firmom przewożącym turystów po cieśninie Strait Of Malacca.

I tak minął niemal cały dzień. Wracając, weszliśmy do lasów namorzynowych. Niesamowite rośliny tworzą prawdziwe wyspy na płytkich, przybrzeżnych wodach zatoki. Przy brzegach Langkawi są podobno całe wyspy, które roślinność namorzynowa porasta w całości.

Rzeka i łodzie na wyspie Langkawi

Gdy pod wieczór i całodniowym marszu wróciliśmy w końcu do cywilizacji i na plażę. Mieliśmy wrażenie, że znaleźliśmy się w samym centrum wielkiego miasta w godzinach szczytu. Uświadomiłem sobie wówczas, że przez ostatnie kilka godzin nie spotkaliśmy ani jednego turysty. Nie licząc mieszkańców wioski, nie spotkaliśmy żywego człowieka. Spotkaliśmy za to całą masę zwierząt, które przyglądały nam się z ciekawością z dżungli, a ciekawskie małpy starały się nawet zaczepiać nas kilka razy.

Od tego pamiętnego dnia zawsze, gdy jesteśmy w nowym miejscu, odruchowo szukamy na mapie białych miejsc bez turystycznych atrakcji.


Wyspa Langkawi ciekawostki

  • Malajczycy nazywają wyspę Langkawi Langkawi Permata Kedah, co znaczy Klejnot Kadah.
  • Wyspa Langkawi należy do archipelagu noszącego tę samą nazwę, który obejmuje 99 wysp.
  • Wyspa leży 30 kilometrów od lądu.
  • Wyspa ma długość 25 kilometrów.
  • Na wyspie panuje klimat tropikalny i monsunowy. Oznacza to, że przez sporą część roku może padać, zwłaszcza na północy wyspy w okolicach lasu deszczowego.
  • Na wyspie Langkawi w roku 2005 zbudowano most wiszący nad starą dżunglą i lasem deszczowym.
  • Na wyspie od roku 2020 dostępna jest kolejna atrakcje, Maha Tower. Jest to wieża przypominająca nieco Eiffel Tower w Paryżu.

Inne artykuły opowiadające o naszej wyprawie przez Malezję