Stała się smutna rzecz. Obecny podczas naszych podróży, od ponad dziesięciu lat, mój ulubiony kapelusz podróżniczy zmienił właściciela. Co oznacza, że ja przestałem nim być, a stał się nim ktoś inny i to bez mojej wiedzy. Wystarczyło, że spuściłem go z oka na dosłownie 2 minuty.

Pewnego razu, siedząc znudzeni na zapomnianym przez bogów przystanku autobusowym w Tajlandii, rozmawialiśmy z Magdą o tym, że być może już czas najwyższy zastąpić stare i dobre, ale wysłużone podczas niezliczonych podróży, mój ukochany podróżniczy kapelusz. Dziwnym trafem, zaraz potem w mieście Pattaya, mój zakurzony i zmęczony licznymi podróżami przyjaciel odszedł.

Bezpieczeństwo w podróży i jak nie zostać okradzionym


Dlaczego piszę o tym w dziale porady na stronie Nasze Szlaki? Ano dlatego, że jest to dobra okazja by porozmawiać o bezpieczeństwie w podróży. Bezpieczeństwie naszym i tego wszystkiego co mamy przy sobie. Nikt nie lubi tracić cennych lub ulubionych przedmiotów, które mu towarzyszą.

Gdy wyjeżdżamy daleko i na długo, nie ma w bagażu miejsca na przedmioty zbędne. Siłą rzeczy pakujemy tylko to, co najważniejsze, najpotrzebniejsze i to, bez czego trudno nam żyć. Dla mnie koszmarem na przykład, byłaby utrata aparatu fotograficznego.

Uważam, że dokumentowanie podróży na zdjęciach jest bardzo ważną częścią każdej wyprawy. Wyobrażacie sobie relacje z plaży Phangan w Tajlandii nie ozdobionej zdjęciami białego piasku i Magdusi pływającej w jej krystalicznych wodach? Albo bez zdjęć zachodzącego krwiście słońca na wyspie Langkawi w Malezji? Ja sobie nie wyobrażam.

Podobnie sprawa się ma z laptopem, na którym przechowujemy wszystkie nasze fotografie.

Podstawowe zasady bezpieczeństwa i ostrożności


Jak pokazuje zajście z kapeluszem, wszystko może się zdarzyć a więc musimy być ostrożni i przewidujący. Jest wiele zasad, którymi należy się kierować i których należy przestrzegać aby zminimalizować groźbę kradzieży czy napaści. Poniżej napiszę parę słów o tych najważniejszych, których my staramy się przestrzegać.

Kapelusz - plaża na Koh Phangan, Tajlandia
Kapelusz – plaża na Koh Phangan, Tajlandia

Nigdy w podróży nie rozstajemy się z cenniejszą częścią bagażu. Aparat z obiektywami spakowany jest w oddzielnej, wygodnej torbie, która zawsze jest ze mną. Resztę naszego dobytku podzieliliśmy na dwie części. Plecak, który podróżuje na Magdusi ramionach zawiera ciuchy, koc, zapasowe buty, leki i inne drobiazgi.

Czyli nic czego nie można by, w miarę prosty sposób, zdobyć wszędzie tam dokąd jedziemy. Gdy na przykład, przemieszczamy się zatłoczonym autokarem i trzeba plecaki oddać do luku bagażowego, to właśnie ta torba tam ląduje. W drugim plecaku siedzą nasze laptopy i reszta elektroniki. Jest on wizualnie mniejszy ale za to dwa razy cięższy i nieskończenie bardziej wartościowy. Dlatego zabieramy go z sobą, nawet jeżeli wiąże się to z niewygodą.

Jeżeli chodzi o pakowanie to Magda obiecała napisać o tym oddzielny artykuł. To właśnie dzięki jej mądrości jeździmy po świecie zapakowani w dwa, naprawdę niewielkie plecaki. To że nigdy podczas wypraw niczego nam nie zabrakło, jest oznaką jej geniuszu. Obiecuję, że dopilnuję by Magda napisała o niezwykle trudnej sztuce mądrego pakowania. Nie raz już ludzie z zazdrością pytali jak to możliwe, że nie mamy więcej bagażu i czy na pewno nas nie okradli.

Pieniądze w podróży muszą być bezpieczne


Pieniądze to inna ważna kwestia. Tu zasada jest prosta, nigdy nie trzymajcie przy sobie dużej gotówki. Są świetne rozwiązania typu karty kredytowe przeznaczone dla podróżników, które sprawdzają się w podróży bardzo dobrze, przynajmniej jeżeli chodzi o te, którymi my się posługujemy.

Poproszę Magdę by i o tym napisała kilka słów. Posiadając kartę tego typu, możecie wypłacić tyle pieniędzy ile potrzebujecie, powiedzmy na najbliższe kilka dni. Czasami wiąże się to z kosztami dodatkowymi typu prowizja od transakcji, jak to ma miejsce np. w Tajlandii gdzie opłata przy korzystaniu z bankomatu to 220 bathów.

Kapelusz - Valley of rocks, Anglia
Kapelusz – Valley of rocks, Anglia

Podobnie jest w Malezji. Za to na przykład, w Indonezji nie ma żadnych opłat i możecie pobierać pieniądze w każdej chwili, bez dodatkowych wydatków. Oczywiście potrzeby każdego z nas są inne i musimy tak zaplanować naszą podróż i zapas pieniędzy byśmy czuli się komfortowo i bezpiecznie.

Dokumenty w podróży to rzecz najważniejsza


Na koniec jeszcze jedna rzecz, o której musicie pamiętać – dokumenty. Są one jedną z ważniejszych, o ile nie najważniejszą rzeczą w dalekich podróżach.

Utrata paszportu to olbrzymi kłopot zwłaszcza gdy będziemy daleko od domu. Jeżeli stracimy paszport w krajach bliskiego wschodu, Chinach czy innym podobnym miejscach, gdzie patrzy się podejrzliwie na każdego białego turystę, będziecie mieli okazję przeżyć największy koszmar każdego podróżnika – potrzebę udowodnienia, że jesteście tym za kogo się podajecie, a nie na przykład amerykańskimi szpiegami 🙂

Jeśli zgubicie, albo ukradną wam prawo jazdy nie będziecie mogli wynająć samochodu, motoru czy skutera. W podróży każdy środek transportu zwiększa wasz zasięg i daje możliwość nieograniczonego przemieszczania się. My na przykład, dzięki skuterowi objechaliśmy dookoła całą wyspę Koh Chang w Tajlandii. Super przygoda.

A więc dokumenty zawsze przy sobie, ewentualnie zamknięte w hotelowym sejfie. Gotówki tylko tyle ile możecie potrzebować w ciągu dnia. W razie nieprzewidzianych sytuacji macie przecież kartę, na której warto ustawić limit dzienny.

Warto znać stronę z polskimi ambasadami na świecie lub numer telefonu do nich.

Musicie być gotowi na każdą okoliczność


Słyszeliśmy o przypadku gdy źli ludzie podstępem zwabili podróżników do auta i obrabowali pod groźbą przemocy. Co gorsza zabrali nieszczęśników do bankomatu i kazali wypłacić wszystko co możliwe.

Oby nigdy nie przydarzyło się Wam coś podobnego, ale jak to pisze Michał w swoich legendach – „Licho nie śpi”.  Ważne jest też by nie rzucać się w oczy zbyt cennym sprzętem czy zbyt dużą ilością pieniędzy, wyciąganych z portfela w sklepie czy jeszcze gorzej w barze. Drogie ciuchy i rozrzutność to również cechy wpadające w oko przestępcom.

Kapelusz w The Valley of Rocks w Anglii. Skały, z których jest niesamowity widok na morze.
Kapelusz w The Valley of Rocks w Anglii. Skały, z których jest niesamowity widok na morze.

To już wszystkie dobre rady związane z bezpieczeństwem waszym i waszego bagażu, jakie dla Was mamy. Oczywiście są to rady najważniejsze i najistotniejsze, od których zależeć może nie tylko powodzenie wyprawy, ale także Wasze zdrowie i bezpieczeństwo. Dzięki nim nasze podróże są bezpieczniejsze i mamy wielką nadzieję, że i Wam pomogą w bezpiecznym powrocie do domu.

Jeżeli chcielibyście dodać jakieś własne pomysły do naszej listy, będziemy bardzo wdzięczni.

A przede mną jeszcze jedno bardzo ważne zadanie. Muszę wyszukać nowy, ładny i wygodny kapelusz, z którym będę mógł zaprzyjaźnić się na kolejne kilkanaście lat.

PS. Aby było śmieszniej tego samego dnia gdy ukradziono mi kapelusz, rozpadły się noszone przeze mnie trampki. Faktycznie miałem je na nogach od 3 miesięcy i przemaszerowałem w nich sporą część Azji, ale zbieżność wydarzeń daje do myślenia… przypadek? … nie sądzę 🙂