Cullera popularny kurort niedaleko Walencji zwiedzanie i atrakcje

Cullera na wybrzeżu Walencji to miejscowość wypoczynkowa i popularny kurort słynący z pięknych plaż o jasnym i delikatnym piasku.

Mieliśmy przyjemność odwiedzić miejscowość Cullera kilkukrotnie i to o różnych porach roku. Kiedy najlepiej odwiedzić Cullerę i jak zaplanować wyjazd, a także o tym, jakie atrakcje czekają na Ciebie w mieście i jego okolicy, opowiem w artykule poniżej.

Cullera zawiłe dzieje i historia miasta

Cullera podobnie jak inne miejsca na wybrzeżu południowej Hiszpanii posiada bogatą i bardzo różnorodną historię, będącą wynikiem zderzenia wielu różnych kultur, które przewinęły się przez tę część świata na przestrzeni długich wieków. Tereny dzisiejszej Cullery było zamieszkane już 25 tysięcy lat temu, potwierdzają to znaleziska odkryte przez archeologów w okolicznych jaskiniach wulkanicznych.

Odnalezione ślady ludzkiej bytności na terenie dzisiejszej Cullera świadczą o tym, że rozwijały się tu prężnie osady w okresie neolitu, jak również w epoce brązu. Jednak największy rozkwit miasto odnotowało w czasach gdy na południowe wybrzeże dzisiejszej Hiszpanii przybyli muzułmanie. Założyli oni swoje osady, a potem miasto nazywając je Colla-Aeria, co w wolnym tłumaczeniu znaczy Wysoki Szczyt. Z czasem nazwę uproszczono i narodziła się Cullera.

Miasto przeszło niezwykłą transformację pod rządami muzułmanów, zarówno gospodarczą, jak i społeczną. Zbudowano wydajny system irygacyjny oraz wprowadzono nowe metody uprawy. W tym samym czasie w niedalekim Elche rozpoczęto uprawę palm różnych gatunków, tworząc największy gaj palmowy w tej części świata.

W słynnym Poemacie o Cydzie hiszpańskim eposie rycerskim, pochodzącym z początków jedenastego tysiąclecia, Cullera występuje pod nazwą Gujera. Anonimowy autor opisuje w dziele dobrze rozwijające się i bogate miasto, które rozlewa się na brzegu morza tak szybko, jak spiętrzona rzeka.

Cullera i jej późniejsze losy

Podczas rekonkwisty prowadzonej przez Aragończyków, król Jakub I próbował odebrać muzułmanom Cullerę siłą i przyłączyć ją do chrześcijańskiego państwa, lecz plan się nie powiódł i trzeba było czekać aż do roku 1240, w którym to upadła Walencja i podpisano traktat, na mocy którego chrześcijanie obiecali szanować muzułmańskie posiadłości w Cullera i Denia po ich pokojowym przejęciu.

Oczywiście jak możesz się domyślać, nowi panowie szybko zapomnieli o obietnicach i już po paru latach zaczęto uciskać innowierców, odbierać im ziemię i oskarżać o najgorsze zbrodnie. W roku 1247 okoliczni Maurowie zbuntowali się i przejęli twierdzę w Cullera, za co król nakazał bezzwłoczne wydalenie muzułmanów z kraju, czym zakończył erę obecności islamu w tej części Półwyspu Iberyjskiego.

Przez okres średniowiecza miasto przeszło dość spokojnie, pomijając lokalną wojnę o władzę pomiędzy Pedro I z Kastylii a Pedro IV Aragońskim. W wydarzeniach tych kluczową rolę odegrała potężna twierdzo do dziś stojąca dumnie na wysokim wzniesieniu nad miastem. Wspinaliśmy się na nią i uwierz mi, nie mam pojęcia jak zakuci w stal rycerze i dźwigający ciężkie żelazo żołnierze byli wstanie wdrapać się pod mury twierdzy, a potem jeszcze walczyć o jej zdobycie.

Kolejnym ciekawym wydarzeniem, mającym miejsce w Cullera była napaść piratów na miasto w roku 1550. Dokonał jej berberyjski korsarz Dragut, który zaatakował miasto i praktycznie je przejął. Przez wiele tygodni piraci przewozili na statki łupy w postaci towarów, złota i wszelkiego dobra, które warto było pakować do łodzi. Poza tym, starym pirackim zwyczajem mordowali i gwałcili mieszkańców miasta i okolic.

Ostatecznie po kilku miesiącach bezczelny pirat zgodził się wypuścić setki pojmanych zakładników za sowity okup oczywiście. W miejscu, w którym dokonano wymiany, jak mówią legendy, dziś znajduje się muzeum poświęcone piratom z Morza Śródziemnego. Wydarzenie to skłoniło króla Filipa II do budowy zespołu wież obronnych rozsianych wokół miasta. Do dziś przetrwała w dobrym stanie jedynie wieża Marenyet i jest ona bardzo ciekawym zabytkiem.

Jak powiedział nam jeden z mieszkańców miasta, życie w Cullera nigdy nie było łatwe, podział klasowy i nierówności społeczne przyczyniały się do powstawania wielu problemów. Przykładem może być zamordowanie najważniejszych ludzi w mieście w roku 1911. Miejscowy sędzia oraz dwóch urzędników, którzy korzystając z niemal nieograniczonej władzy, narazili się mieszkańcom miasta, a ci w odwecie wywlekli ich z budynku i zamordowali.

Cullera przeszła kolejną przemianę tak gospodarczą, jak społeczną na początku lat 60 poprzedniego wieku. Ze względu na piękno okolicznych plaż i atrakcyjne tereny wokół miasta, Cullera stała się popularnym miejscem turystycznym, początkowo wśród mieszkańców Hiszpanii, a z czasem doceniona także przez ludzi z całego świata. Powstały ogromne ośrodki wypoczynkowe i hotele oraz cała baza turystyczna, z której możemy korzystać dzisiaj.

Cullera zwiedzanie miasta i atrakcji w jego najbliższej okolicy

Cullera może pochwalić się przyjemnym klimatem śródziemnomorskim z roczną średnią temperaturą przekraczającą 18 stopni Celsjusza. Tak łagodny i ciepły klimat sprzyja uprawie rolnej i sadownictwu. Dlatego też jedną z atrakcji miasta są liczne sady pełne drzew pomarańczowych, pola ryżowe, drzewa oliwne i gaje palmowe.

Laguna Estany de Cullera prawdziwy wodny raj

Dużą atrakcją miasta jest rzeka Jucar. Niewiele jest miast w tej części Hiszpanii, mogących poszczycić się posiadaniem spławnej rzeki. Dzięki rzece miasto posiada również przepiękną, otwartą na morze lagunę, która jest miejscem przejściowym pomiędzy bagnami a wybrzeżem. Leży ona przy ujściu rzeki i wypełniona jest mieszaniną wody słonej oraz słodkiej.

Wszystko to powoduje, że laguna Estany jest przestrzenią o wyjątkowym bogactwie ekologicznym z ogromną różnorodnością biologiczną, zarówno roślinną, jak i zwierzęcą. Są tu prawdziwe wydmy oraz wiele gatunków ptaków wodnych w tym również niezbyt często widywane w Hiszpanii łabędzie, oraz kaczki.

W pewnym miejscu rzeka Jucar rozlewa się szeroko, tworząc niesamowitej urody jezioro. Uwierz mi to prawdziwy raj, zwłaszcza w upalne dni. Spacery w pobliżu jeziora oraz wzdłuż rzeki były moją ulubioną rozrywką podczas pobytu w Cullera. Jest tu tak ładnie, że zdjęcia w zasadzie same się robią, a do tego ten spokój, cisza i piękna przyroda, ehh bardzo tęsknię za tym miejscem.

Dodatkowym bonusem jest to, że większość turystów zatrzymuje się na miejskich plażach w centrum Cullera i nie zapuszcza się tak daleko. Dzięki temu często wędrowałem przez okolicę, nie napotkawszy żywej duszy. Poza tym w okolicy znajdziesz kilka lokalnych barów, w których zjesz prawdziwe cuda lokalnej kuchni.

Spacery to nie jedyna atrakcja tej części Cullera. Jeżeli lubisz kajakarstwo albo wędkarstwo, poczujesz się tu jak w raju.

Plaże w Cullera to najcenniejszy skarb miasta

Cullera posiada aż 15 kilometrów pięknych zróżnicowanych plaż, z których większość jest pokryta delikatnym piaskiem. Najbliżej miasta leży szeroka Playa de San Antonio. Jest ona ogromna, w najszerszym miejscu ma ponad 100 metrów szerokości i potrafi pomieścić nawet największe tłumy.

Polecam jednak udać się na plażę Playa El Dosel, na której nie ma budynków i turystycznej infrastruktury. Miejsce to jest częścią Parku Przyrodniczego Albufera i wyróżnia się pięknem krajobrazu z niesamowitymi wydmami, uważanymi za najładniejsze w całej Wspólnocie Walencja. Pamiętaj, że wydmy są terenem o wysokiej wartości ekologicznej, a do tego chronionym, dlatego też nie radzę przechodzić przez sznurowe liny, które oddzielają wydmy od plaży. Może się to skończyć wysokim mandatem. Poza tym wydmy pełnią funkcję ochrony wybrzeża przed naturalną erozją.

Inną fajną plażą jest Playa Escollera, która znajduje się obok ujścia rzeki Jucar. Jest to duża i raczej cicha plaża, gdzie można w spokoju cieszyć się słońcem i morzem. Znajdziesz na niej specjalne pomosty dla osób z ograniczoną sprawnością ruchową, a także rampy i parasole dające cień w najgorętszej porze dnia.

Dla wielbicieli sportów wodnych najlepszą plażą będzie natomiast Cap Blanc, gdzie zbierają się miłośnicy windsurfingu. Piasek na plaży jest delikatny i drobny, tworzący niewielkie wydmy, a fale w morzu są tu szczególnie wysokie.

Plaże w Cullera uważane są za jedne z najładniejszych i najczystszych w tej części wybrzeża Hiszpanii. Aż sześć z nich zdobyło symbol niebieskiej flagi, który oznacza, że dana plaża wyróżnia się wyjątkową czystością, bezpieczeństwem i atrakcyjnością. Niewiele miasta w Europie może pochwalić się takim wyróżnieniem.

Sam nie jestem zwolennikiem leżenia plackiem na plaży, ale w Cullera robiłem to z prawdziwą przyjemnością.

Cullera i wyprawa w góry

Cullera leży niemal dokładnie pośrodku Wybrzeża Walencja oraz pomiędzy pięknym i ciepłym morzem a górami. Jest to układ, który osobiście uważam za optymalny, góry i morze idealnie do siebie pasują.

Gdy zatem znudzi Ci się leżenie na plaży czy spacery nad brzegiem morza, zachęcam do wyruszenia w góry. W pobliżu Cullera istnieje kilka bardzo ciekawych szlaków pieszych. Najciekawsze z nich to te wiodące na szczyt Montaña de Cullera, gdzie przed tysiącami lat Rzymianie wydobywali złoto. Innym szlakiem, który polecam jest Senda de la Lloma, z którego rozpościera się niesamowita panorama na całe wybrzeże oraz miasto. Pamiętaj jednak, że szlak ten jest dość trudny, a ścieżki strome.

Długo dyskutowaliśmy o tym, z którego miejsca wznoszącego się nad Cullera są najładniejsze widoki. W końcu doszliśmy do przekonania, że jest to punkt widokowy przy stacji meteorologicznej. Plusem jest to, że można tam wjechać autem, choć droga jest bardzo trudna i stroma, dlatego też dobrze się zastanów czy jesteś wystarczająco dobrym kierowcą, no i czy twój samochód sobie poradzi. Nasz Jeep Grand Cherokee nie miał problemów, ale widziałem auta, które wymiękały.

Zamek Castle of Cullera

Najbardziej znanym zabytkiem w Cullera jest zamek zbudowany przez Arabów w X wieku. Został on przebudowany na modłę europejską trzy wieku później po przejęciu okolicznych ziem przez Aragończyków po nalecenie króla Jakuba I Zdobywcy. Niestety większość okazałych niegdyś murów obronnych uległa zniszczeniu przez minione wieki, to wieże zachowały się w dobrym stanie.

Zamek stoi na szczycie wzgórza Raboses, dzięki temu zamek góruje nad miastem i wygląda naprawdę majestatycznie. Wzgórze ma wysokość ponad 200 metrów, dzięki czemu, gdy znajdziesz się w zamku będziesz mógł cieszyć się niesamowitym widokiem na niemal całą Cullerę oraz otaczającą ją równinę La Ribera, a także okoliczne wzgórza, sady i rzekę Jucar.

Na terenie twierdzy znajduje się sanktuarium Virgen del Castillo (Dziewica Zamkowa) z XIX wieku, której święto obchodzone jest hucznie każdego roku. Zwiedzając zamek, zobaczysz sporo ciekawych zabytków, które odnaleziono podczas wykopalisk wokół zamkowych murów. Wewnątrz znajduje się niewielkie muzeum oraz pomieszczenia zamkowe. Jednak to widok na leżące w dole miasto i wybrzeże jest największą atrakcją tego miejsca.

Do zamku można wjechać autem, choć mogą pojawić się problemy z parkingiem w bardziej popularnych turystycznie porach roku. Jeżeli zatem zamierzasz zostać w Cullera na dłużej, zaplanuj pieszą wyprawę do zamku, obiecuję, że nie pożałujesz.

Inne ciekawe zabytki w Cullera i okolicy

• Kościół św. Jana to neoklasyczna świątynia z XVII wieku zbudowana na gruzach starszej świątyni gotyckiej. Świątynia została niedawno odrestaurowana.
• Torre del marenyet to stara wieża strażnicza zbudowana w XV wieku jako obrona przed piratami berberyjskimi.
• Jaskinia Dragut, w której znajduje się niewielkie muzeum upamiętniające inwazję piratów na Cullera.
• Schron przeciwlotniczy będący częścią Muzeum Miejskiego, zbudowany podczas hiszpańskiej wojny domowej.
• Pustelnia kamiennych świętych (Abdona i Sennena) to budynek położony na wzgórzu otoczonym polami ryżowymi. Znajduje się w nim muzeum ryżu, który pełni ważną funkcję w potrawach pochodzących z Walencji.
• Malowidła jaskiniowe Abric Lambert nazwane na cześć odkrywcy Lamberta Olivera. Malowidła przedstawiają kilka postaci zinterpretowanych jako zwierzęta i ludzie.

Będąc w Cullera koniecznie wybierz się do Walencji, gdzie czekają na ciebie takie atrakcje jak:

• Muzeum Nauki w Walencji, które jest częścią ogromnego projektu nazwanego Miastem Sztuki i Nauki.
• Oceanarium w Walencji, jedna z największych tego typu atrakcji w Europie.

Kuchnia w Cullera

Kuchnia w Cullera to typowa kuchnia śródziemnomorska, charakteryzująca się bogatym wyborem warzy oraz owoców, które pochodzą z okolicznych sadów i plantacji. W zasadzie na każdym kroku możesz zjeść lokalne mandarynki, pomarańcze i cytryny.

Jak na kuchnię śródziemnomorską przystało, nie brakuje tu owoców morza oraz ryżu, który jest bardzo ważną częścią diety mieszkańców regionu Walencja.

Rano jada się tu rogaliki lub ciastka z dżemem i czekoladą, popijając je oczywiście kawą. Dopiero w południe sięga się po coś bardziej konkretnego. Popularne są drobne przekąski tapas lub kanapki bocadillos z szynką i hiszpańskim serem. Obiad jada się około godziny szesnastej najczęściej poza domem w towarzystwie przyjaciół i rodziny.

Moim ulubionym elementem kuchni z okolic Walencji są tutejsze sery, oliwki i wszelkiego rodzaju tapas, które idealnie nadają się do piwa lub wina. Jeżeli chodzi o poważniejsze dania to poleca spróbować fideua, która przypomina paellę, lecz to tylko pozory. Zamiast ryżu używa się w niej drobnego makaronu. Spróbuj też kalmary z grilla, ceviche, kalmara po andaluzyjsku oraz makaron z krewetkami i warzywami.

Magdzie smakowały zupy warzywne, ziemniaki z sosem warzywnym i zapiekane warzywa z serem, które pachniały obłędnie. Do tego oczywiście lokalne piwo i młode. Po wszystkim nie zapomnij o kawie i słodkim jak grzech, pochodzącym z Katalonii crema catalana.

Kuchnia tej części Hiszpanii zasługuje na oddzielny artykuł.

Cullera fakty informacje i ciekawostki

• Cullera zamieszkana jest przez ponad 22 tysiące ludzi. Jednak w czasie wakacji liczba mieszkańców może wynosić nawet kilkaset tysięcy.
• Cullera należy do prowincji Walencja.
• W Cullera znajduje się plaża nudystów. Jeżeli lubisz latać po plaży na golasa szukaj Playa Marenyet.
• Cullera jest typowym regionem rolniczym, choć w drugiej połowie XX wieku turystyka zaczęła przynosić największe dochody.
• W Cullera znajduje się port Puerto de Cullera oraz leżący tuż obok rynek rybny, gdzie kupisz świeże ryby.
• W roku 1911 rozwścieczony tłum zabił sędziego i dwóch urzędników, którzy próbowali wcielić strajkujących robotników do wojska i wysłać ich na wojnę toczącą się w Maroku.
• W Cullera znajduje się góra Munt de l’Or lub Muntanya de l’Or, która jest ostatnią górą na Półwyspie Iberyjskim i Morzem Śródziemnym.
• Cullera leży na terenie Parku Naturalnego Parc Natural de l’Albufera.
• Z Cullera do Walencji jest 40 kilometrów, a do lotniska w Walencji 56 kilometrów.
• Sąsiadujące z Cullerą miasta to: Sueca, Corbera, Llauri, Favara, Alzira i Tavernas de Villdigna.

Angielska wersja artykułu