Zamki i twierdze to rozsiane po całej Polsce atrakcyjne i pełne historii zabytki, które warto odwiedzić.

Zamków i zamkowych ruin jest w Polsce tak dużo, że wielu mogłoby nam pozazdrościć. Zabytki rozsiane są po całym kraju i pochodzą z niemal każdej epoki, począwszy od wczesnego średniowiecza, aż po dzisiaj.

Zwiedzanie starych zamczysk to ogromna przyjemność. Odwiedzając poszczególne budowle, jak w zwierciadle widzimy zmieniające się style, epoki oraz podejście dawnych architektów do budowy konstrukcji obronnych i militarnych. Poza tym zebrane w komnatach zabytkowe meble, broń czy przedmioty codziennego użytku, pozwalają poznać życie ich dawnych mieszkańców.

Słowiańskie potwory i demony - Legendy, baśnie i ludowe podania

Nieodzownym elementem starych zamczysk są związane z nimi legendy. Zbieranie starych opowieści, baśni czy mitów, jest kolejną naszą pasją. Niezwykłe historie, które przywieźliśmy z podróży, znajdziecie w dziale legend i mitów na naszej stronie.

Lista najciekawszych i najpiękniejszych zamków w Polsce

Poniżej znajdziecie listę odwiedzonych przez nas zamków w Polsce. Powstała ona podczas naszych licznych podróży i wypraw po kraju.

Kolejność na naszej liście nie jest uzależniona od atrakcyjności zabytku. Każdy z nas stworzył w głowie własną listę najatrakcyjniejszych zamków i kłótniom nie było końca. Postanowiliśmy więc, że lista przedstawiać będzie kolejność, w jakiej odwiedzaliśmy opisane zabytki, od najnowszych do najstarszych.

Wszystkie zamki z poniższej listy zostały opisane na naszych łamach i zachęcamy do czytania artykułów. Prosimy również o wszelki uwagi, rady i spostrzeżenia dotyczące polskich zamków.

A więc zaczynamy.

Zamki w Polsce województwo małopolskie

Zamek w Czorsztynie

Zamek Czorsztyn w Małopolsce

Zamek w Czorsztynie to malownicze ruiny, położone w granicach Pienińskiego Parku Narodowego.

Górująca nad jeziorem Czorsztyńskim warownia przyciąga wzrok i obiektywy aparatów wielu turystów od lat. Jednak nie każdy patrzący w jej stronę tutaj dociera,  uważając za wystarczające odwiedzenie zamku Dunajec w Niedzicy. Jednak omijanie Czorsztyna to błąd!

Zwiedzanie czorsztyńskiego zamku najlepiej połączyć ze zwiedzaniem pobliskiego zamku Dunajec w Niedzicy. W końcu, po co się ograniczać, skoro i jedna i druga warownia są warte zobaczenia. Dlatego, jak już będziecie w okolicach, zagwarantujcie sobie co najmniej pół dnia wolnego. Pozwoli Wam to na spokojne zobaczenie tego, co okolica zalewu Czorsztyńskiego ma najlepszego do zaoferowania.

Zamek Czorsztyn słynie z licznych i niespokojnych duchów. Są tacy, którzy uważają te stare ruina za jedno z najbardziej nawiedzonych miejsce w Polsce. Podobno w ciemne i wietrzne noce spotkać tam spotkać wiele niespokojnych dusz.

Legendy opowiadają również o ogromnym skarbie ukrytym gdzieś wśród starych kamieni. Być może to właśnie Wy okażecie się szczęściarzami, którzy odnajdą legendarne złoto?

Sprawdź na mapie

Zamek Dunajec

Rejs promem w okolicach zamku w Niedzicy

Zamek Dunajec to stare mury i piękna historia, ale nie tylko. Z wysokiego szczytu, na którym zbudowano twierdzę, rozciąga się wspaniały widok na jezioro Czorsztyńskie i majaczący w oddali zamek Czorsztyn, który również znalazł się na naszej liście.

To właśnie położenie zamku czyni z niego jedno z ciekawszych miejsc w naszym zestawieniu.

Wnętrza zamku górnego i średniego przeznaczono na sale muzealne, które mają za zadanie pokazywać wnętrza zamkowe z dawnych lat, są więc sypialnie dawnych właścicieli i komnaty mieszkalne. Jest też Izba straży i żupana spiskiego, a także to, co zawsze uwielbiam zwiedzać – lochy, w których więziono i torturowano złoczyńców.

Kolejnym ciekawym miejscem, które polecamy, jest stara wozownia. Umieszczono w niej wiele starych pojazdów oraz urządzeń wykorzystywanych przez mieszkańców zamku na przestrzeni ostatnich wieków.

Będąc w Niedzicy, nie zapomnijcie również o drewnianym spichlerzu, pochodzącym z XVIII wieku. Niestety jest to atrakcja, za którą musimy dodatkowo zapłacić, ale warta jest każdej wydanej na ten cel złotówki.

Jakiś czas temu przeniesiono do niego część eksponatów z zamku górnego, gromadzonych przez zamkowych kustoszy i otwarto wystawę etnograficzną. To, co możemy tutaj obejrzeć, to meble i wyposażenie codziennego użytku, izby mieszkalne i sztukę ludową.

Sprawdź na mapie

Zamek w Dobczycach

Zamek i skansen w Dobczycach

Królewski zamek w Dobczycach połączony został z niedużym skansenem drewnianego budownictwa ludowego. Bardzo lubimy skanseny, atmosferę dawnej codzienności zaklętą w przedmiotach używanych przez dawnych mieszkańców.

Zamek w Dobczycach nie jest może tak okazały, jak ten w Chęcinach czy w Ogrodzieńcu. Nie jest też odnowiony tak jak zamek w Bobolicach, ale też nie jest kompletną ruiną jak w Lanckoronie, gdzie na turystów czeka tylko kupa gruzu. Zamek w Dobczycach, jest zadbaną ruiną podniesioną z totalnego zniszczenia, które rozpoczęło się podczas potopu szwedzkiego.

Dzieło zniszczenia dokończyli okoliczni mieszkańcy, którzy skorzystali z darmowego składowiska materiałów budowlanych. Nie oznacza to jednak, że to, co udało się zrekonstruować, jest nieciekawe. Wręcz przeciwnie, ta budowla ze względu na swoją historię jest bardzo ciekawa, jednak by to dostrzec, należy zagłębić się nieco w mrokach dziejów.

Na szczęście dla samego zamku, jak i dla nas, w roku 1900 Grono Konserwatorów Galicji Zachodniej doprowadziło do objęcia ochroną pozostałości zamku w Dobczycach, a już rok później przeprowadzono tutaj pierwsze prace archeologiczne i zabezpieczające.

Jednak prawdziwe wybawienie nadeszło wraz z rokiem 1960, kiedy to zdecydowano się  na przeprowadzenie szerzej zakrojonych wykopalisk. Wtedy to też postanowiono zrekonstruować część zamku i już w niedługim czasie, bo cztery lata później, w odnowionych salach utworzono muzeum.

Sprawdź na mapie

Zamki w Polsce województwo śląskie

Zamek w Będzinie

Zamek w Będzinie

Zamek w Będzinie to kawał solidnej warowni, którą zdecydowanie warto odwiedzić. Powodów jest kilka, jednak  najważniejszy to ten, że ten zamek jest po prostu piękny. Praktycznie w każdym rankingu najpiękniejszych polskich zamków, zajmuje on miejsce w pierwszej dziesiątce.

Zamek w Będzinie został w pełni wyremontowany kilkanaście lat temu i dziś prezentuj się wspaniale. Jest to jeden z najlepiej zachowanych zamków na szlaku Orlich Gniazd.

Główną atrakcją (co może zmartwić pacyfistów), jest bogata ekspozycja broni i powiem szczerze, że jest na czym oko zawiesić. Zgromadzono tutaj ponad 350 eksponatów. Najstarsze z nich pochodzą z XVI wieku i są naprawdę piękne.

Zawsze uważałem, że rzeczy użytkowe wykonywane kilka wieków temu po prostu miały duszę. Warto przyjrzeć się misternym zdobieniom, czyniącym ze „zwykłej” broni palnej prawdziwe dzieła sztuki. Nie to, co dzisiaj maszynowo klepane; surowe, toporne i  bez wyrazu.

Sprawdź na mapie

Zamek Bobolice i Mirów

Zamek w Bobolicach Jura Krakowsko-Częstochowska województwo śląskie

Kolejnymi zamkami Jury Krakowsko-Częstochowskiej, które mamy chcemy Wam polecić i zachęcić do ich odwiedzenia, są zamek w Bobolicach i Mirowie. Te sąsiadujące ze sobą warownie można spokojnie zwiedzić w czasie jednego spaceru.

Jak wszystkie zamki w sieci Orlich Gniazd i ten został zbudowany za panowania Kazimierza III Wielkiego. Mądra polityka i ogromne możliwości finansowe, jakimi dysponował dzięki wydobywaniu soli w kopalniach w Wieliczce i Bochni dały sposobność wybudowania sieci warowni.

Orle Gniazda miały strzec granic królestwa i bronić okolicznych terenów przed zewnętrznym zagrożeniem. Zamek w Bobolicach chronił Małopolskę przed najazdami ze strony Śląska, który w tamtych czasach należał do Czechów.

W 1370 roku król Polski Ludwik Węgierski nadał zamek swojemu krewniakowi Władysławowi Opolczykowi, który dziewięć lat później przekazał go niejakiemu Andrzejowi z Barlabas. Andrzej, poczuwszy odrobinę władzy, postanowił zarobić co nieco na okolicznych mieszkańcach.

Historia zamku w Mirowie jest nierozerwalnie związana z sąsiadującymi Bobolicami. To tutaj postanowiono wybudować strażnicę podległą bobolickim włościom. Dopiero później zdecydowano się na rozbudowę posterunku do rozmiarów całkiem solidnego zamku. 

Tak, jak w przypadku zamku z Bobolic i tutaj został on przekazany przez króla Ludwika Węgierskiego jego krewniakowi. Ten jednak nie posiadał drygu do zarządzania i wolał działać na przekór koronie, co doprowadziło do tego, że włości przejął  Władysław Jagiełło.

Niestety, tak jak w przypadku Bobolic również Mirów przechodził z rąk do rąk. Co prawda kolejni gospodarze przykładali się troszkę bardziej do jego odnawiania, jednak w końcu i ten zamek czekała zagłada.

Przyczynili się do tego Szwedzi, którzy dość poważnie naruszyli jego konstrukcję. Zamek już nigdy nie został podniesiony z ruin. I tutaj walające się kamienie posłużyły za budulec dla okolicznych mieszkańców.

Sprawdź na mapie

Zamek Ogrodzieniec

Zamek Ogrodzieniec na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej

Zamek Ogrodzieniec, mimo że był potężną warownią, nie miał lekkiego losu. Wielokrotnie był zdobywany, niszczony i ponownie odbudowywany. Swe piętno odcisnęli tutaj Habsburgowie, którzy zdobyli zamek w roku 1587. Chociaż Ci okazali się niebywale cywilizowanymi najeźdźcami i zamku nie splądrowali, w przeciwieństwie do Szwedów, którzy jak to mieli w zwyczaju, pozostawili po sobie zgliszcza.

Po Szwedach zamek już się nie podniósł. Kolejni właściciele podupadających ruin patrzyli smętnie na swoje sakiewki i raczej groszem nie szastali. Ostatnim prywatnym właścicielem zamku Ogrodzieniec był zwykły chłop, któremu  przypadła akurat ta działka. A jak to z chłopem bywa, w majestatycznych ruinach widział jedynie źródło budulca, które postanawiał z upływem lat spieniężać.

Wybawienie dla ruin przyszło wraz z Polskim Towarzystwem Krajoznawczym, które stopniowo odkupiło posiadłość z rąk prywatnych. Dzięki temu Zamek Ogrodzieniec dotrwał w całkiem dobrej kondycji do naszych czasów.

Wielką sławę piękny starym ruinom przyniósł występ w dużej produkcji Netflixa — Wiedźmin, gdzie zamek Ogrodzieniec odegrał rolę twierdzy Sodden, którą armia Nilfgardu szturmowała przez cały finałowy odcinek. Jak dla nas rewelacja!

Sprawdź na mapie

Zamki w Polsce województwo mazowieckie

Zamek Królewski w Warszawie

Zamek Królewski w Warszawie

Historia Zamku Królewskiego w Warszawie rozpoczęła się niepozornie. Bolesław II Mazowiecki wzniósł w miejscu, gdzie dzisiaj przebiega trasa W-Z, nieduży gród. Dopiero gdy miejsce to przekształcono w siedzibę książąt mazowieckich, to postanowiono rozbudować istniejącą budowle i tak powstały zaczątki przyszłej siedziby królów polskich.

Przez kilka wieków prace remontowo-budowlane poruszały się w ślimaczym tempie, aż w końcu na tronie zasiadł Zygmunt III Waza. Król Zygmunt stwierdził pewnego razu, że ma już dość telepania się do Krakowa i zarządził przenosiny stolicy do Warszawy. Powodów tej decyzji było kilka, ale wszystkie związane z wygodą monarchy. Największy wpływ na decyzję miały wyprawy do Szwecji, które z racji piastowania urzędu Króla Szwecji musiał do czasu, do czasu organizować.

Skoro już zdecydowano się przenieść stolicę do Warszawy, no to trzeba było zorganizować siedzibę króla na miarę jego potęgi. Tak więc zaproszono w 1600 roku ekipy budowlane z Włoch, które przez następne lata budowały, adaptowały i remontowały stare pomieszczenia.

Kolejne lata były łaskawe dla pięknego zamku, aż do pojawienia się Szwedów, którzy dokonali wielkich zniszczeń i kradzieży dzieł sztuki. Jednak najgorszym okresem była nazistowska okupacja. Niemcy zniszczyli zamek doszczętnie, lecz wcześniej wywieźli z niego wszystko, co tylko dało się unieść.

Pomysł odbudowy gmachu pojawił się tuż po zakończeniu działań wojennych. Jednak jak pewnie się domyślacie, na przeszkodzie stanęły finanse państwa, a w zasadzie ich brak. Dopiero 19 stycznia 1971 podjęto oficjalną decyzję o odbudowie zamku. Prace ruszyły z kopyta. Budowlańcy zachęcani pieśniami patriotycznymi dwoili się i troili i już w 1974 roku oddano do użytku zamek w stanie surowym. Pozostało „jedynie” wykończenie.

W końcu nadszedł długo wyczekiwany czas i pierwsze sale przekazano do eksploatacji w  1977 roku. Kolejne zaś w 1984, kiedy to udostępniono zamek publiczności.

Sprawdź na mapie

Zamki w Polsce województwo świętokrzyskie

Zamek Krzyżtopór

Zamek a w zasadzie ruiny zamku Krzyżtopór posiadają niesamowitą historię

Budowę zamku Krzyżtopór zakończono w roku 1644, a jej pierwszym właścicielem został Krzysztof Ossoliński herbu topór.

Niestety w roku 1655, zaledwie jedenaście lat po zakończeniu budowy, pojawili się w okolicy Szwedzi, którzy zrabowali wszystko, co było możliwe, pozostawiając po sobie tylko nagie ściany. Ostateczny cios pięknej budowli zadały wojska carskie w roku 1770, paląc budynek doszczętnie, pozostawili po sobie jedynie zgliszcza.

Zamek Krzyżtopór po niełatwym losie, jaki zgotowała mu historia, jak zobaczycie na miejscu, mimo że to tylko „gołe” ściany, to tak naprawdę nie wygląda to tragicznie. Zachowało się ponad 90% oryginalnej zabudowy i jeżeli tylko znalazłby się bogaty sponsor, to najprawdopodobniej nie miałby większego problemu z odbudową.

Dodatkowym atutem posiadłości Krzyżtopór jest to, że niedawno wpompowano w nią niemałe pieniądze (około 12 milionów), dzięki którym wzmocniono to, co wymagało wzmocnienia, a także odnowiono parkingi, zrekonstruowano częściowo ogrody i wykonano iluminację świetlną, dzięki której zamek można zwiedzać w nocy.

Jednym słowem w tym wypadku żaden grosz nie został wyrzucony w błoto. Zresztą prace remontowe doceniły nasze dziewuchy, którym niczym spuszczone ze smyczy bez skrępowania penetrowały wszystkie zakamarki udostępnionych piwnic i szalały jak opętane na świetnie utrzymanym trawniku, na którym starsi z ekipy Naszych Szlaków zbierali siły na dalsze podróże.

Sprawdź na mapie

Zamek Chęciny

Zamek w Chęcinach

Wcale mnie nie dziwi fakt, że zamek w Chęcinach jest reklamowany  jako jedna z największych atrakcji województwa  świętokrzyskiego. Jest okazały i po prostu piękny.

Twierdza powstała na przełomie  XIII i XIV wieku. Już  na etapie planowania założono, że ma to być zamek nie do zdobycia. W tym celu umiejscowiono go na skalistym grzbiecie górującego nad okolicą wzniesienia (367 m. npm). Położenie oraz przemyślana konstrukcja pozwalały twierdzy pozostać niezdobytą przez ponad 250 lat.

Co najlepsze zwiedzanie ruin można połączyć sobie ze zwiedzaniem jaskini Raj, która oddalona jest o rzut beretem od zamku i tutaj pojawia się  mała rada. Na zamek wyruszajcie w godzinach porannych. Dobry to czas, gdyż jeszcze nie ma tylu zwiedzających, a my nie mieliśmy problemu z przepychaniem się po schodach na wieżę.

Sprawdź na mapie

Zamki w Polsce województwo wielkopolskie

Zamek Kórnik

Zamek w Kórniku województwo wielkopolskie

Pierwotny zamek w Kórniku powstał prawdopodobnie w wieku XIV i z założenia miał on pełnić funkcję obronną. Dopiero późniejsze zmiany konstrukcyjne dokonane przez Stanisława Górkę, zmieniały jego charakter z obronnej warowni w magnacki pałac.

Miejsce dotychczasowych budynków zajęła powstała w rezultacie ich połączenia trzykondygnacyjna siedziba, w której przyziemiu znajdowały się pomieszczenia gospodarcze, na pierwszym piętrze pokoje mieszkalne o reprezentacyjnym charakterze, na drugim zaś – komnaty gościnne i dla dworzan. Gotycka wieża przeznaczona została zaś na skarbiec i arsenał.

Dumny właściciel ukończył prace budowlane w roku 1574 i już niedługo po tym fakcie, mury rezydencji rozbrzmiały muzyką, a pokoje gościnne zajął nie nikt inny, jak Henryk Walezy i jego świta, udający się do Krakowa na swoją koronację. Impreza, którą na jego cześć zrobił Górka, trzeba przyznać przeszła do legend. 

Nagromadzone skarby są niesamowite i jak ktoś lubi starocie, a do takich osób ja należę, to na pewno będzie zachwycony. Zbroje, broń, meble, obrazy – wszystko normalnie jak z obrazka.

Natomiast dla tych, którym znudzi się widok antyków (chociaż wydaje mi się, że to nie może się nudzić) to zawsze można wyjść i podreptać do Arboretum, czyli potężnego parku, w którego otoczeniu znajduje się zamek.

Ta oaza zieleni została założona przez dawnego właściciela tych ziem, o którym wspominałem już wcześniej – hrabiego Tytusa Działyńskiego, w pierwszej połowie XIX wieku. Tam na powierzchni 50 ha zdecydowano się posadzić drzewa i krzewy, często egzotyczne, które dzisiaj możemy podziwiać w całej okazałości, a uwierzcie mi, do podziwiania jest sporo.

Sprawdź na mapie

Zamki w Polsce województwo pomorskie

Zamek Gniew

Zamek Gniew w pomorskim

Pierwszy zamek, o ile drewnianą budowlę można nazwać zamkiem, zbudowano w odległości około 800 metrów od dzisiejszego usytuowania warowni. Twierdza, jaką mamy okazję dzisiaj oglądać, pochodzi z roku 1290, a jej budowa trwała 40 lat.

Zamek jest rewelacyjny i widać na pierwszy rzut oka, że dostał się w dobre ręce. Co prawda ekspozycji malutko i dla odwiedzających nakierowanych na jakieś super wystawy może być pewnym zawodem, ale zdaję sobie sprawę, że nie od razu Kraków zbudowano i pewnie z biegiem czasu pojawi się nieco więcej, a jak już naprawdę ktoś się uprze, to gniewski zamek może być po prostu ciekawą bazą wypadową do pobliskiego Malborka czy Kwidzyna, gdzie wystaw jest znacznie więcej.

Chociaż nie powiem, nawet to, co udało się zrobić teraz, szczególnie zamkowa izba tortur, w której czuć zapach strachu i unoszące się wkoło dusze potępionych jest kapitalna. Z ciekawszych miejsc, na które także warto zwrócić uwagę to dziedziniec.

Jest to chyba jedyny zadaszony dziedziniec, jaki gdziekolwiek widziałem. Robi po prostu świetne wrażenie i normalnie aż człowiek żałuje, że jest już po ślubie i nie pobawi się na własnym zamkowym weselichu, gdzie gra kapela trubadurów, a goście odziani w stroje z epoki nie popijają miodem pieczonego mięsiwa.

Sprawdź na mapie

Zamek w Kwidzynie

Zamek Kwidzyn w województwie pomorskim

Zwiedzanie zamku w Kwidzynie rozpoczęliśmy od piwnic, gdzie przywitały nas wystawy czasowe „FORMA FUNKCJA I NOWOCZESNOŚĆ”. Mieliśmy okazję obejrzeć tam szkło artystyczne ze zbiorów Muzeum Zamkowego w Malborku,  oraz „CIAŁOPALENIE”. Ta druga troszkę przestraszyła dzieciaki, a w szczególności przygotowany stos pogrzebowy.

Dopiero po namowach i pokazaniu, że leżące na stosie ciało nie jest prawdziwe, mogliśmy ruszyć dalej.  Na piętrach czekały na nas wystawy stałe z przedmiotami codziennego użytku używane przez ludy Powiśla, oraz wystawa przyrodnicza, która najbardziej wpadła w oko dzieciakom, które biegały od sali do sali, podziwiając zebrane tam eksponaty.

Zresztą co tu dużo opisywać, mnie także sposób wystawienia eksponatów naprawdę zachwycił. Widać, że wszystko zrobione jest z pomysłem i pomimo braku tego, co według mnie na zamku być powinno, czyli oręża, zbroi i oczywiście krzyżaków – muszę przyznać, że jest naprawdę fajnie i śmiało mogę to muzeum polecić.  

Sprawdź na mapie

Zamek Bytów

Zamek to świetna zabawa nie tylko dla dorosłych. Dzieci też znajdą tu coś dla siebie.

Zamek w Bytowie powstawał do roku 1406, pod czujnym okiem Mikołaja Fellensteina. Zabytek początkowo wyglądał inaczej od tego, co możemy podziwiać dzisiaj. Niestety jak to z tego typu budowlami bywało, historia jej była burzliwa.

Podczas wojny 13-letniej warownia została opanowana przez oddziały polskie i od tego momentu rozpoczął się jej rozwój, szczególnie do rozbudowy zamczyska przyczynili się władcy z rodu Gryfitów, którzy panowali w Bytowie do roku 1637, kiedy to ostatni z przedstawicieli zmarł, nie pozostawiając potomka. Niestety po tym okresie było już tylko gorzej, aż w końcu nadszedł rok 1656, kiedy to zamek został zniszczony przez wojska szwedzkie.

Całe szczęście nie podzielił on losu wielu innych tego typu budowli, czyli rozbiórki w celu pozyskania materiałów budowlanych przez okoliczną ludność, a został częściowo odbudowany przez Fryderyka Wilhelma I, który nakazał umiejscowienie tam sądu i więzienia.

Jeszcze większa odbudowa nastąpiła podczas mrocznych czasów, kiedy u władzy byli hitlerowcy, którzy umieścili tu ośrodek szkoleniowy dla młodzieży. Niestety wybuch wojny ponownie spowodował wyhamowanie prac. Ostatnimi, którzy wykorzystali to miejsce, byli nasi „wyzwoliciele” którzy przybyli ze wschodu w 1945 roku  i to właśnie w tym zamku NKWD umieściło swoją mroczną placówkę, gdzie torturowało mieszkańców Bytowa i okolic.

Dziś zamek w Bytowie stanowi piękny obiekt historyczny, do zwiedzania którego wszystkich gorąco zachęcamy.

Sprawdź na mapie

Zamek w Człuchowie


Rycerz Krzyżak na zamku w Człuchowie

Potężne zamczysko w Człuchowie ukończono w roku 1365 roku. Powstanie warowni akurat w tym miejscu nie powinno nikogo dziwić. Stanęła ona na przesmyku pomiędzy dwoma jeziorami, broniąc w ten sposób przebiegającego przez Człuchów i Chojnice traktu handlowego, zwanego drogą margrabiów, prowadzącej z Niemiec, przez tereny Nowej Marchii i Pomorze do Prusa.

Trzeba przyznać zakonowi krzyżackiemu, że co jak co, ale budować to oni potrafili i zamek, który postawili w Człuchowie, był niezwykle innowacyjny jak na swoje czasy. Między innymi zastosowano nowatorski system ogrzewania, dzięki któremu cały zamek miał centralny system grzewczy.

Najtragiczniejszą datą dla zamku w Człuchowie był rok 1793, kiedy to wybuchł pożar, który stał się główną przyczyną upadku warowni. Po pożarze Fryderyk II wydał decyzję, na mocy której materiał pozyskany z ruin zamku miał posłużyć na odbudowę miasta Człuchowa i tak też uczyniono.

Do dzisiaj przetrwała jedynie, górująca nad okolicą, wieża oraz mury zamkowe, jednak mimo to zachęcam Was i siebie do odwiedzenia tego przybytku, bo warto.

Sprawdź na mapie

Zamek w Malborku


Zamek w Malborku zachód słońca

Zamek w Malborku był świadkiem niezliczonych wydarzeń przez całą okres swego istnienia, a jego losy były tak pokręcone i zmienne, jak żadnego innego zamczyska w Polsce.

Przez niemal półtora wieku był on siedzibą wielkiego mistrza krzyżackiego oraz najwyższych władz zakonu Najświętszej Maryi Panny i do dziś pozostał największą, zbudowaną z cegły twierdzą Europy. Twierdza w Malborku była również rezydencją królów polskich, a także cesarzy niemieckich. W pewnym okresie swojej historii malborski zamek uważany był za miejsce, w którym zgromadzono tak ogromne ilości broni, że czyniło go to najlepiej wyposażonym arsenałem tamtych czasów.

Jednak nie tylko najdawniejsza historia czyni z Malborka unikatową budowlę. W wieku XX w trakcie działań wojennych zamek został niemal zupełnie zniszczony. Podczas odbudowy dokonywano cudów, by przywrócić starej twierdzy dawną świetność. Podczas prac zastosowano nowoczesne i innowacyjne techniki rekonstrukcyjne, które do dziś są wzorem dla architektów na całym świecie.

Sprawdź na mapie

Zamki w Polsce – Województwo kujawsko-pomorskie


Zamek w Radzyniu Chełmińskim


Front zamku w Radzyniu Chełmińskim

Zamek w Radzyniu Chełmińskim w województwie kujawsko-pomorskim, to nie tylko ciekawa historycznie budowla, ale też piękna i majestatyczna ozdoba miasta. Stoi on na niewielkim wzniesieniu i jest pierwszą rzeczą, którą zobaczysz, wjeżdżając do Radzynia Chełmińskiego od strony Grudziądza.

Stara krzyżacka budowla, a w zasadzie ruina, uznawana była w latach świetności za jeden z najpiękniejszych krzyżackich zamków stojących na ziemiach polskich. Choć dziś budowla nie robi już tak dużego wrażenia, to w starych murach wciąż dostrzec można dawną potęgę i monumentalną dumę niezdobytej twierdzy.

Sprawdź na mapie

Zamki w Polsce – Województwo dolnośląskie


Zamek Czocha


Zamek Czocha na dolnym śląsku

Zamek Czocha, powstał w latach 1241-1247. Założycielem był czeski król Wacław I. Twierdza została zbudowana  w rejonie przygranicznym nad malowniczo położoną rzeką Kwisą. Potężny zamek bardzo często przechodził z rąk do rąk, jak to często z zamkami bywało.

Warto jednak wspomnieć, że w roku 1433 roku, kiedy prawowity właściciel zamku balował w Szwajcarii, ten został najechany i zdobyty przez znanego w okolicy rozbójnika Hansa von Tschirn z Niesyta. Rabusie byli tak pewni siebie, że nie opuszczali zamku przez kilka miesięcy, do momentu, gdy właściciel wraz z oddziałami zaciężnymi odbili zamek siłą, a następnie krwawo rozprawił się z bandytami.

Z punktu widzenia niedzielnego turysty, zamek robi dość dobre wrażenie. Troszeczkę zwiedzanie psuje fakt, że zamek pełni także rolę hotelu i część pomieszczeń jest wyłączona z normalnego zwiedzania.

Ważnym elementem wystroju zamku jest studnia, która nosi dosyć ciekawą nazwę Studnia Niewiernych Żon. Pewnie już się domyślacie, że zazwyczaj niewierne małżonki lądowały na dnie studni i stąd ta nazwa. Pierwszą z nich była Gertrud, którą poślubił Krzysztof von Nostitz. Po niej jeszcze wiele niewiast lądowało na dnie.

Sprawdź na mapie

Zamek Bolków


Zamek Bolków w województwie dolnośląskim

Zamek Bolków uzyskał ostateczny kształt w XVI wieku. Wtedy to wzniesiono Dom Niewiast i zewnętrzne linie fortyfikacji, przystosowanymi już do broni palnej.  Po zakończeniu prac zamek zajmował 7600 metrów kwadratowych, co stawiało go jako jeden z największych zamków w owym czasie na terenie Dolnego Śląska.

Historia zamku jak w zasadzie każdego w tym rejonie była bardzo burzliwa. Kilka razy najeżdżany i oblegany. W 1345 nie zdołały go zdobyć wojska czeskie. Także husyci nie zdołali wedrzeć się na dziedziniec zamkowy. Dopiero w roku 1463 zamek padł pod naporem wojsk króla czeskiego Jerzego z Podiebradu.

Dziś całość udostępnionego dla zwiedzających zamku robi niesamowite wrażenie, oczywiście jak zwykle największą furorę zrobiła sama wieża i widok z niej na całą pobliską okolicę.

Jeśli będziecie gdzieś w okolicy, zjedzcie troszkę z trasy i kierujcie się do Bolkowa, warto.

Sprawdź na mapie

Zamek Książ


Zamek Książ

Zamek Książ od roku 1509 wraz z otaczającymi go ziemiami zostały przekazane Konradowi von Hochberg, którego ród stał się jednym z najpotężniejszych w dawnych Prusach.

Dzięki powiększającemu się bogactwu zamek przebudowywano wielokrotnie. Pierwsza barokowa przypadła w XVIII w. Wybudowane zostały wschodnia fasada, Sala Maksymilianowa i ciąg salonów barokowych. Także w tym wieku zostały założone ozdobne tarasy zamkowe, robią naprawdę duże wrażenie do dzisiaj.

Druga wielka przebudowa została wykonana w latach 1909-1923. Plany rozbudowy były imponujące i miały one na celu przekształcenie Książa w rezydencję magnacką. Niestety wybuch pierwszej wojny światowej i kryzys gospodarczy z tym związany, wpędził w kłopoty finansowe Hochbergów, co nie pozwoliło budowy dokończyć.

Hochbergowie musieli opuścić Książ, a ich dobra przeszły pod zarząd komisaryczny i ostatecznie uległy konfiskacie na rzecz Trzeciej Rzeszy.

Sprawdź na mapie

Zamek Grodno


Zamek Grodno - Piękna fasada budynku z bramą

Zamek Grodno wybudowany jest na szczycie Choina (ok. 450 m n.p.m.), wydawać by się mogło, że mogą być problemy z dostaniem się do zabytku, jednak trasa jest lekka i każdy powinien dać radę.

Warto trochę się pomęczyć, by zobaczyć wykonane w XVI w. zdobienia, wykonane techniką sgraffito. Polega ona na nakładaniu kolejnych, kolorowych warstw tynku lub kolorowych glin, a następnie na zeskrobywaniu fragmentów warstw wierzchnich w czasie, kiedy jeszcze one nie zaschły. Zrobiły na nas niesamowite wrażenie.

Sam zamek i jego ekspozycje są może dalekie od ideału, ale fakt, że jeszcze 10 lat temu był kompletną ruiną, to na dzień dzisiejszym można już co nieco zobaczyć. Sala tortur, ekspozycja zwierząt, obrazy olejne czy zbroje rycerskie tworzą bardzo fajny surowy klimat.

Dzieci były zadowolone, ja z żoną także i o to chodzi. Oczywiście jak to już z zamkami bywa i ten posiada wieżę, na którą oczywiście można wejść, czego nie omieszkaliśmy zrobić. Tym razem wchodziła cała rodzina, łącznie z najmłodszą uczestniczką.

Sprawdź na mapie

Zamek Chojnik


Zamek Chojnik w Karkonoskim Parku Narodowym

Budowla po raz pierwszy odnotowana została w dokumentach w roku 1292. Zamek murowany natomiast powstał z inicjatywy Bolka II Małego w drugiej połowie XIV w.  Położona na wzgórzu warownia, otoczona zewsząd świerkami (stąd nazwa zamku), była wielokrotnie rozbudowywana.

Modernizacje okazały się na tyle skuteczne, że twierdza pozostała niezdobyta. Dopiero pożar, który wybuchł w roku 1675 r., na skutek uderzenia piorunem, doprowadził do jego upadku.

Jeżeli chodzi o walory estetyczne, zamek robi niesamowite wrażenie. Ta majestatyczna surowość sprawia, że nawet teraz człowiek może poczuć się bezpiecznie i wie, że dzikie hordy nie przedrą się przez kamienne mury.  Największą atrakcją, jak się okazało nie dla wszystkich, jest możliwość wejścia na wieżę zamkową.

Sprawdź na mapie

Oczywiście to nie pełna lista. Umieściliśmy na niej jedynie zamku już opisane na Naszych Szlakach. Wraz z pojawianiem się kolejnych wpisów również to zestawienie będzie się powiększać.

Będziemy bardzo wdzięczni za Wasze opinie o odwiedzonych zamkach oraz wątpliwości i spostrzeżenia tychże dotyczące.

Link do FB